Koledzy 6. marca w Warszawie odbędzie się generalny protest rolników, leśników, a przede wszystkim MYŚLIWYCH.

Protest środowisk związanych ze środowiskiem i przyrodą jest wyrażeniem naszego sprzeciwu wobec irracjonalnych zmian w gospodarce rolno-leśnej i łowieckiej wprowadzanych bezrefleksyjnie, wbrew zdrowemu rozsądkowi i za naszymi plecami… co więcej obarczając nas kolejnymi ograniczeniami, zakazami i nakładając kolejne obowiązki (a właściwie przerzucając je na myśliwych z administracji i służb).

JEŻELI BĘDZIEMY MILCZEĆ WOBEC BEZSENSOWNYCH I ZMIERZAJĄCYCH DO FAKTYCZNEJ LIKWIDACJI ŁOWIECTWA ZMIAN ZOSTANĄ ONE WPROWADZONE I BĘDZIEMY MOGLI ODLICZAĆ CZAS DO PRAKTYCZNEGO WYGASZENIA POLSKIEGO ŁOWIECTWA!

NIE MA NA TO NASZEJ ZGODY!

NIE BĘDZIEMY MILCZEĆ, gdy na naszych oczach likwiduje się racjonalną gospodarkę, a nas pozbawia się możliwości realizacji pasji łowieckiej!

Dla wielu z nas łowiectwo to przestrzeń życiowa wypełniona nie tylko polowaniem, ale przede wszystkim przyjaźnią, koleżeństwem i umiłowaniem rodzimej przyrody.

Dlatego każdy myśliwy, który ma taką możliwość powinien w środę 6. marca pojawić się w Warszawie i bronić naszych racji!

Jeżeli nas tam nie będzie nie będziemy mieli prawa obruszać się na podejmowane przez „nieczujących tego” – jak mówi minister Dorożała – decyzje!

Obecność na tym proteście, okazanie naszego sprzeciwu i przedstawienie naszych postulatów uważamy za OBOWIĄZEK KAŻDEGO PRAWDZIWEGO MYŚLIWEGO!

Darz Bór!

Postulaty środowiska myśliwskiego prezentujemy na umieszczonym w poście plakacie!

Jeżeli jesteście Koledzy aktywni w mediach społecznościowych prosimy o czasową zmianę zdjęcia profilowego na logo protestu [Wspieramy Rolników, Leśników, Myśliwych], a w zdjęciu w tle pokazania, że łowiectwo to przede wszystkim przyjaźń i dzielenie pasji z szacunkiem dla tradycji i przyrody!

Reprezentanci naszego Koła już się zorganizowali. Liczymy jednak, że dołączą do nas kolejni Koledzy, by ramię w ramię iść po naszą wspólną sprawę!!!!